niedziela, 30 sierpnia 2015

Ulubieńcy sierpnia

Witajcie!
Jak już wiecie zachodzą małe a właściwie wielkie zmiany na blogu wiec  Postanowiłam bardziej urozmaicić tematy i dodać więcej nowych tematów a między innymi ulubieńców miesiąca.Zawsze pod koniec miesiąca będę opisywać po jednym ulubieńcu z podanych kategorii ( Film, kosmetyki, piosenka, książka, jedzenie). no więc zaczynam :)

Jak dla mnie ten film jest genialny chodź nie przepadam za takim typem filmów.Nie chce za dużo pisać oceńcie go sami:)

Od tej piosenki zaczęła się moja miłość do marsów mogę jej słuchać na okrągło

Książka: 50 twarzy Greya
Jestem w trakcie czytania wiem że późno bo pewnie większość by zdążyła ją przeczytać 100 razy no ale cóż mój zapłon jest opóźniony :)



Jedzenie: Pankejki
Od kąt poznałam na nie przepis zapomniałam o normalnych naleśnikach. Uwielbiam je pod każda postacią.



Kosmetyki: Wszelakie mgiełki do ciała
Kocham je po prostu. Od kąt zaczęłam je używać perfumy poszły na dalszy plan. podoba mi się to że długo się trzymają i maja naprawdę piękne odświeżające zapachy.


sobota, 29 sierpnia 2015

Lista rzeczy do zrobienia

Witajcie!
Ze względu na to, że zbliżają się moje osiemnaste urodziny o czym doskonale wiecie postanowiłam zrobić listę rzeczy które chce zrobić po osiemnastce. Lista ma określony czas wykonania.. murze wszystkie rzeczy wykonać przed śmiercią  :) No co... niektórzy wierzą w reinkarnacje.. A to się liczy czyż nie ? :) Lista jest jak najbardziej przemyślana i zamierzam się jej kurczowo trzymać. Postanowiłam też, że gdy wpadnę na jeszcze jakiś pomysł to dopisze go do listy czyli lista jest cały czas otwarta wiec mogę w niej zmieniać, dodawać  i odejmować. A wyniki moich osiągnięć będę obrazować tu na moim blogu. Kolejność punktów przypadkowa :)





1. Nauczyć się języka hiszpańskiego.

2.Podjąć kurs fotograficzny.

3.Przywiesić kłódkę na moście zakochanych.

4.Pojechać na koncert Marsów.

5.Pomalować włosy na fioletowo.

6.Podróżować po świecie.

7.Wytatuować sobie cytat z piosenki marsów.

8.Ukończyć technikum ze średnią co najmniej 4.0 

9.Nauczyć się jeździć samochodem i motorem.

10.Rozwijać bloga. 

piątek, 28 sierpnia 2015

Doroslosc idzie wielkimi krokami

Witajcie!
Za dwa tygodnie wkraczam w dorosłość. Czy cieszy mnie to? Z jednej strony tak bo mogę więcej to oczywiste no i się w końcu wyprowadzę.. Ale jednak z drugiej strony jest mi smutno, źle, ciężko i mam wyrzuty do siebie. Bo jednak przez ten cały okres mogłam dać z siebie więcej.. mogłam więcej osiągnąć. Być kimś wartościowym.. chociaż i tak uważam się za osobę wartościową i każdy powinien tak o sobie myśleć bo każdy  na swój sposób jest piękny w środku jak i na zewnątrz. Kiedyś odliczałam miesiące do osiemnastki a teraz najchętniej bym cofnęła się w czasie do lat w których nawet dobrze nie myślałam. Chciała bym się cofnąć do tej beztroski gdzie największym problemem było jaką sukienkę ubrać lalce. W tedy wszytko było prostsze niż teraz jest. Nie musiałam się martwić szkoła ... a teraz od 2 września przenoszę się do innej szkoły więc znowu nachodzą myśli jak tam będzie, przecież nikogo z klasy nie będę znać no i czy wg poznam. Czasem myślę, że za dużo myślę i później mam o to takie rozkminy :)



 Co do całej imprezy urodzinowej to wszystko jest już zaplanowane.. W sumie od marca już wszystko było uzgodnione.Zaproszenia rozesłane.. dla 42 osób ale pewnie ktoś będzie mieć ważniejszą sprawę więc liczę że będzie około 35. Sala i jej wystrój w którym pomoże mi siostra, bez niej nie dała bym rady wiecie o co chodzi jeżeli macie starszą siostrę :)  Menu, alkohol, napoje, muzyka, sukienka teraz tylko zostało czekać na pasowanie i na odbiór dowodu i trzeba sobie radzić już samemu bo Mamusia nas nie obroni. Nie wiem czemu ale odechciało mi się tej całej imprezy. Wcześniej nie mogłam się doczekać planowałam i nie mogłam po nocach spać a teraz nie chcę nawet ich świętować. Mówi się, że ludzie się zmieniają ale jak można nie chcieć własnych urodzin a no widocznie można. Mam jeszcze dwa tygodnie może mi przejdzie.. za dużo w tym wszystkim jest tego może .. za dużo wątpliwości co do wszystkiego i wszystkich. 

środa, 26 sierpnia 2015

Caly czas zmiany

Witajcie!
jak już zdążyliście zauważyć na blogu przez ostatni czas w koło się coś zmieniało i pewnie dla nie których było to denerwujące :) w sumie dla mnie też, od paru dni kładę się późno spać z bolącą głową od siedzenia przed komputerem i  modyfikowania bloga ale mam nadzieje, że jak narazie to koniec jedynie małe poprawki ale już nie tak radykalne :) Zostały dwa tygodnie do mojej osiemnastki i wiecie co .. zastanawiam się nad tym wszystkim. Nad moimi błędami i osiągnięciami i nad tym czy w moim życiu jest coś co ma jakiś sens.. Wszystko przez to, że wkracza się w tą niby dorosłość .. Chodź tak naprawdę ja nigdy nie czułam się dzieckiem.. Rodzice nigdy nie dali mi tego odczuć. Pewnie teraz sobie pomyślicie, że niektórzy mają gorzej i nie narzekają i że to to moi rodzice więc powinnam ich szanować.. Ale wiecie co każdy ma na swój sposób przesrane i ja wcale nie mowie że to ja mam najgorzej.. Tylko po prostu nigdy nie zabiorę moim dzieciom dzieciństwa bo wiem jak wtedy by się czuły. A te uczucie nie jest fajne gdy trzeba szybko dorosnąć i wsiąść odpowiedzialność za wszystko co cię otacza. Więc zastanówcie się czy naprawdę chcecie mieć osiemnaście lat i wyprowadzić się od rodziców którzy wam nie pozwalają wracać po 22.. Bo to są rodzice którzy się martwią o swoje dziecko i nie chcą mu zrobić na złość, a wy tylko upieracie się przy swoim zamiast ich zrozumieć. Doceniajcie to co macie bo inni na przykład ja gdzie za niedługo mnie czeka wyprowadzka by oddali wszystko za to czego wy nie chcecie.


niedziela, 23 sierpnia 2015

Tag: 20 przypadkowych pytan o mnie

Witajcie!
Dziś postanowiłam dodać Tag: 20 przypadkowych pytań o mnie. Pytania są z rożnych blogów więc  cudowna mieszanka :)


*Jaki jest twój ulubiony aktor/aktorka?
Johnny Depp.

*Czy masz zwierzęta?
Dwa psy, dwie świnki morskie, królika.

*Jaką rzecz zabrała byś ze sobą na bezludna wyspę?
telefon.

*W jakim języku chciała byś mówić
Po hiszpańsku.Uczę się tego języka  od dwóch miesięcy.

*Jaki masz telefon?
Samsung Galaxy Core Plus.

*Jak byś spędziła swój ostatni dzień życia?
Cieszyła bym się chwilką z rodziną i znajomymi bo to oni są w życiu ważni.

*Co cenisz u swoich przyjaciół?
Szczerość.

*Wymień 3 rzeczy bez których nie przeżyjesz?
Jedzenie, picie, rodzina.

*Jak planujesz swoją przyszłość?
Nie planuje.

*Jaki masz znak zodiaku?
Panna.

*Jakie są twoje ulubione filmy?
Są podane w zakładce Moje ulubione filmy :)

*Gdybyś mogła prowadzić bloga od początku zrobiła byś to?
Mogę ale po co ?

*Kto cię inspiruje na co dzień?
W sumie nie biorę z nikogo inspiracji.

*Kiedy masz urodziny?
13 września.

*Najgorszy przedmiot w szkole?
Matematyka.

*Masz chłopaka?
Tak ..

*Masz rodzeństwo?
Tak dwóch braci i jedną siostrę.

*Czego nie lubisz w ludziach?
Zazdrości, kłamstwa, przechwalania się.

*Tęsknisz za kimś?
Tęsknie za wieloma osobami.

*Kiedy ostatni raz płakałeś/płakałaś ?
Tydzień temu.



sobota, 22 sierpnia 2015

1000 wyswietlen-Dziekuje

Witajcie ! 
Chce Was przeprosić za to, że tak długo mnie nie było ale mieliśmy remont tak że mojego pokoju no i nie miałam naprawdę jak wam czegoś wyskrobać. Chce też wam podziękować za ponad 1000 wyświetleń z czego jestem naprawdę zadowolona bo nie spodziewałam się że w tak krótkim czasie dobije takiej liczby, że komuś wg się spodoba to co pisze i jakie tematy poruszam. Dziękuje wszystkim tym którzy podczas mojej przerwy dawali znaki o sobie poprzez wyświetlenia. Przez prawie dwa tygodnie nie obecności wskoczyło mi 60 wyświetleń. WOW !!! Normalnie dla mnie to wielki szok ! Z tej okazji przygotowałam dla Was kochani filmik by podziękować za to że wiernie śledzicie mojego bloga i dajecie  mi siłę i natchnienie bym mogła dalej pisać o swoich przemyśleniach itp. Dziękuje tak że za to że moje wypociny nie idą na marne że jednak kogoś to interesuje.Jesteście Wielcy !


poniedziałek, 10 sierpnia 2015

Wycieczka do Starego Mlyna

Witajcie!
Wczoraj z Łukaszem wybraliśmy się na wycieczkę do Starego Młyna. Miejscowość jest położona odemnie o 17 km dalej. Znajduje się tam Stary Młyn, hotel i aktualnie parking na którym kiedyś była plaża. Okolica bardzo malownicza .. ma takli klimat w sobie. W sobotę gdy wracaliśmy z rodzicami z zakupów  właśnie tamtędy żałowałam że nie wzięłam aparatu by porobić zdjęcia  no i dlatego postanowiliśmy z Łukaszem się  tam wybrać w celu zrobienia zdjęć. :) Wyszło w końcu tak, że nagrałam filmik  z którego jestem mega zadowolona tak jak zresztą z całego wyjazdu tam. Było naprawdę super i mamy takie postanowienie z Łukaszem, że poszukamy na internecie jakiś fajnych miejsc i co tydzień będziemy gdzieś jeździć :) Mam nadzieje, że wam również filmik się spodoba :)



środa, 5 sierpnia 2015

Canon Eos 1200D

Witajcie!
Dziś chcę wam zdać relacje jak się sprawdza mój nowy aparat Canon Eos 1200D 
Mam go od 06.07.2015 więc miesiąc  :) 
Załęcze zdj i opisze krok po kroku co zakupiłam i co było w zestawie.



Wszystko było zapakowane w takim o to kartonie więc nie było tego dużo 


W środku znajdowały się dwie płytki. Jedna zawierała oprogramowanie do aparatu oraz do komputera by można było go podłączyć pod kabel USB. druga zawierała instrukcje obsługi oraz program do obróbki zdjęć.


Instrukcja obsługi w czterech językach. Przyznam się szczerze że użyłam ją tylko do tego by sprawdzić jak założyć pasek do aparatu :)


Książeczka z gratulacjami zakupu oraz jak zainstalować aplikacje z przewodnikiem na telefon. 


Kabel USB którego nie używam.. Wole wyciągnąć adapter i włożyć do komputera w sumie sama nie wiem czemu.


Ładowarka do baterii. I tu jestem naprawdę w szoku bo bateria trzyma bardzo długo.


Bateria.


Obiektyw.  Ef-S 18-55 III. Jak dla mnie na sam początek wystarczy. Planuje za uzbieraną kasę z
 18-nastki zakupić sobie drugi ale nie wiem jeszcze jaki.


No i sam aparat i pasek do niego. 


Torba do aparatu w której spokojnie się mieści aparat ze obiektywem plus mała kieszonka np na chusteczki do obiektywu no i pasek.


Torba do statywu z szelką na ręce. Bardzo wygodna bo nie trzeba tachać tego w ręce tylko przełożyć przez ramie.


Statyw o wysokości 140 cm. z poziomicą więc wiem kiedy mam równo ustawiony aparat. 


Za aparat bez statywu i torby zapłaciłam 1400 zł z kawałkiem za torbę 99 zł i za statyw jakieś 50 zł. wyszło mnie to 1600 zł  więc uważam że jak za to wszystko to nie jest tak źle tym bardziej jeżeli takie małe cudeńko nas uszczęśliwia.
Ogólnie jestem bardzo zadowolona z tego zakupu i na pewno nie żałuje wydanych pieniędzy jest to lustrzanka w sam raz dla początkujących.
Aparat sprawdza się w świetnie. Ma dużo opcji dzięki czemu zdj są naprawdę super jakości.
Więc zachęcam do zakupu :)  





poniedziałek, 3 sierpnia 2015

Wieczorna wycieczka

Witajcie!
W wczoraj Łukasz  zrobił mi miłą niespodziankę. Wieczorem wybraliśmy się do Sztumu na lody i pizze. Wyciągnął mnie z domu pod pretekstem, że musi zatankować motor a przyszło co do czego wcale nie zajechaliśmy na stacje benzynową :) Posiedzieliśmy nad jeziorem, pochodziliśmy trochę po mieście no i porobiłam troszkę zdj no i Łukasz mi też robił. Takie spontany są najlepsze. Nigdy nie wiadomo co może Cię miłego spotkać więc bądź otwarty na wszystkie propozycje i rusz na przygodę podbijania świata zamiast kisić się w domu :)








niedziela, 2 sierpnia 2015

Nowy członek rodziny

Witajcie! 
Dziś do naszej rodzinki doszło nowe zwierzątko. Teodor świnka morska. miałam w planie sobie kupić by dopuścić do Neli ale w wczoraj koleżanka była i mówiła że chce swoją oddać bo nie ma dla niej czasu więc ja z miła chęcią ją a właściwie jego przygarnęłam :) Neli nowy domownik się odrazu spodobał pewnie dlatego że to facet :) Teodorek jest bardzo spokojny. odrazu dał się wziąć na ręce i pogłaskać. Nowy domek chyba mu się spodobał bo skacze i biega po kladce  jak zajączek. Zdążyłam zrobić zdjęcie wiec wstawię je pod notką. A Teodor dlatego że jest taki grubiutki jak Teodor z bajki Alvin i wiewiórki :) Keysi Teodorek też się spodobał więc wszyscy go zaakceptowali. Zapomniałam wam napisać że Nelcia była w wczoraj pierwszy raz na dworze i bardzo jej się spodobało a mój piesio Keysi tak się o nią martwiła, że cały czas siedziała przy niej i ją pilnowała.




sobota, 1 sierpnia 2015

30 seconds to mars

Witajcie!
Wspominałam kiedyś, że nie znoszę rocka .. Prostuje to teraz.. Zakochałam się w rocku przez zespół 30 seconds to mars. Przypadkiem trafiłam na nich na YouTube i teraz nałoguje ich przez cały dzień już jakiś czas. nie myślałam, że tak spodoba mi się ten gatunek muzyki.. jestem mile zaskoczona :) No i oczywiście wokalista zespołu jest megaa :)  Mamę wkurza to że cały czas muzyka głośno że niby jakieś kocie piszczenie :) chciałam sobie dziś kupić słuchawki bo swoje gdzieś przesiałam .. no ale oczywiście w tej wiosce nie maja takiego czegoś i muszę poczekać do poniedziałku aż pojadę do siostry i tam wtedy sobie kupie i końcu będę mogła wszędzie słuchać marsów .. W przyszłym tygodniu powinna dojść już poduszka z ich zdjęciem i koszulka :) Boże to się robi jak jakaś fobia.. ale ciesze się bo już dawno nie miałam takiej fazy na punkcie jakiegoś zespołu 

"All  my life
I was never there just a ghost 
Running scared
Here aur dreams aren't they're won"


Zmiana fryzurki

Witajcie!
Przed wczoraj obcięłam włosy i to dość krotko a to z takiego powodu, że miałam trochę zniszczone a nie chcę chodzić z sianem na głowie. Zrobiłam sobie sesje wiec pod notką pojawią się zdjęcia. W sumie to jestem zadowolona podoba mi się moja nowa fryzura :) lepiej się układają i szybciej schną przez co nie muszę ich maltretować suszarką :) Nie żałuje że je obcięłam bo przecież to tylko włosy .. odrosną.. Więc nie ma co płakać :)