Autoportret 2016 rok

Witajcie!

Dziś pragnę stworzyć swój autoportret na rok 2016. Przyznam się,że pomysł wzięłam z paru filmów na YouTube które widziałam na kanałach niektórych vlogerek. Z tym, że mój autoportret będzie się różnił tym że, słowa przeleje na klawiaturę. 

Mam na imię Kasia i za niecałe 5 miesięcy będę mieć 19 lat. Jestem córką, siostrą, wnuczką, kuzynką, ciocią, przyjaciółką, uczennicą a przede wszystkim jestem sobą.Nigdy nie byłam idealna i wcale tego nie żałuje bo wiem, że człowiek idealny to człowiek nudny. Kocham swoją rodzinę oraz przyjaciół których też do niej wliczam i nie wyobrażam sobie życia bez nich.  Mieszkam w Polsce w pięknym kraju który szanuje i nigdy go nie opuszczę na stałe. Kocham zwierzęta i traktuje je jak moje dzieci które tworzą ze mną małą rodzinkę. Dlatego w 2012 r. w maju pojawiła się w domu moja Keysi która jest moim pierwszym psiakiem. Moje życie nigdy nie było poukładane i pewnie nigdy nie będzie ale ciesze się, że tak jest bo wiem, że każdy dzień przyniesie mi jakąś niespodziankę. Od ponad 8 lat interesuje się fotografią a od czerwca 2015 roku mam możliwość rozwijania swojego hobby jeszcze bardziej. Kocham odzwierciedlać to co widzę poprzez zdjęcia w których staram się pokazać wszystkie możliwe emocje. Od niecałego roku prowadzę bloga który stał się jedną z najbardziej motywujących mnie rzeczy. Odkryłam swoją drugą pasje która jest codziennie ze mną tak samo jak fotografia. Dzięki blogowaniu mogłam połączyć oby dwie pasje i stworzyć coś naprawdę fajnego. Rok 2015 oraz początek 2016 był bardzo burzliwy w moim życiu musiałam podjąć bardzo ważne decyzje w moim życiu które ważą na mojej przyszłości. Niektóre decyzje były złe ale każdy człowiek musi podjąć jakąś złą decyzje w swoim życiu by móc uczyć się na własnych błędach. Jestem marzycielką, potrafię całymi dniami rozmyślać o moich marzeniach. Gdy się uczę czy też myje naczynia. Uwielbiam wyobrażać sobie marzenia gdy już je osiągnę, wizualizować je. Daje mi to kopa by dążyć by je osiągnąć. Kocham burze mimo tego, że również się ich boje. Uwielbiam świeże powietrze gdy po burzy wychodzę na dwór. Uwielbiam długie spacery po lasach. Napędzają mnie energią której chce się więcej. Po trafie mobilizować ludzi i dzięki temu uważają mnie za bardzo pozytywną osobę od której bije pozytywna energia. Niestety sama siebie czasami nie potrafię zmobilizować dlatego też potrzebuje czasami prawdziwego mocnego kopa by wziąć się w garść. Przeżyłam więcej niż jesteście wstanie sobie wyobrazić. Nie ufam byle komu, jestem bardziej ostrożna do ludzi i mało kiedy ufam komuś bezgranicznie. Posiadam dwie twarze tak jak każdy z nas chodź możecie się tego wypierać taka jest prawda. Jestem inną osobą dla ludzi a inną dla samej siebie z tond pomysł na zdjęcie. A wy jacy jesteście?