Witajcie!
Na naszej planecie żyje ponad 7.3 miliarda ludzi i teraz wyobraźcie sobie, że każda z tych osób ma inną osobowość, charakter oraz wygląd. Dlatego denerwuje mnie to, że ludzie często mówią do kogoś ale ty jesteś dziwny. Nie ma dziwnych ludzi a dla wielu ludzi człowiek dziwny to człowiek który ma inne racje i inaczej patrzy na świat. A dzieje się tak bo wszyscy jesteśmy inni. Nie ma dwóch takich samych charakterów, mogą być podobne ale nigdy nie są takie same. Ja również usłyszałam od wielu osób, że jestem dziwna ale ja jestem po prostu sobą i nie będę tego ukrywać i zmieniać się na kogoś żądanie. Bo jeżeli ktoś nie akceptuje mnie taką jaką jestem no to widocznie mu na mnie nie zależy. A przecież trzymanie kogoś na siłę przy sobie nie ma sensu. Nigdy nie nazywajcie kogoś 'dziwnym' bo w sumie oczach tej osoby też możecie być dziwni. Jest takie przysłowie czy powiedzenie brzmiące tak : Zawsze mierzymy swoją miarą.
Jakim jestem typem człowieka?
He he .. dziwnym ;) A tak serio to jestem typem samotnika. Naprawdę chociaż wiem, że trudno w to uwierzyć no ale taka jest prawda. Uwielbiam spędzać czas sama ze sobą ale też z Łukaszem i to dlatego, że po prostu się do siebie przyzwyczailiśmy. Z nim czuje się jak bym miała siebie razy dwa. Mimo to, że mam wielu znajomych to wychodzę z nimi jak już naprawdę mnie zmuszą czy ja już tego tak naprawdę potrzebuje. Mimo to że, gdy z kimś wychodzę to nie 'zamulam' ale i tak wolała bym ten czas spędzić po swojemu np; czytając jakąś książkę.. hmm w sumie swoją drogą dawno żadnej nie przeczytałam. Wole posprzątać, ugotować coś dobrego, iść na spacer czy cokolwiek innego niż bujać się na imprezach. Szczerze teraz wam powiem że ostatnia impreza w moim życiu na której coś piłam i super się bawiłam to były moje osiemnaste urodziny. Więc sami widzicie. lubię wszystko robić sama nikt mi nie jest potrzebny do szczęścia bo wystarczy, że mam rodzine ale nawet jak bym została całkowicie sama np. w innym kraju to nie załamywała bym się bo ja po prostu to lubię a nie lubię gdy jest głośno, gdy nie czuje się swobodnie i wydaje mi się, że wszyscy czegoś odemnie oczekują. Lubie być sama tak jest mi najwygodniej. Jestem również typem człowieka bardzo szczerego niektórzy mówią wrednego ale nie ja jestem po prostu szczera. Po trafie się opanować i nieważne aż szczerym chamstwem. Po prostu jak mi coś nie pasuje to się nie czaje tylko mówię prosto z mostu. A jaki sens jest duszenie swoich emocji nie raniąc przy tym nikogo ? Żaden ! Więc mówię odrazu gdy coś mi nie pasuje i akurat uwielbiam tą cechę u siebie i życzę wam takiej szczerości. Cenie ją u siebie ale tak że osobach z mojego otoczenia. I nigdy nie twierdziłam, że takie osoby są wredne. Trzeba czasem umieć odróżnić bo możemy zranić mówiąc komuś, ze jest wredny. Ale również jestem szczera pod względem swoich przyjaciół. kłamstwo ma krótkie nogi i nie popłaca ale szczerość owszem i sami się przekonacie gdy będziecie szczerzy wobec innych.W mój typ składa się również.. hmm nie wiem jak to nazwać.. Taka wiecie Zosia samosia. Wszystko sama mało kiedy proszę kogoś o pomoc. Wole sama powoli dojść do czegoś bo wtedy wiem że ja i tylko ja to osiągnęłam i to wszystko mogę zawdzięczać tylko sobie co jest w tym wszystkim najlepsze. A dlatego tak jest gdyż nie lubię dziękować komuś za pomoc tak samo jest z przepraszaniem i nie nawadze być komuś za coś wdzięczna bo tylko nasze sumienie obciąża. Mam wiele różnych cech które wpływają na mój typ ale te wymienione są najbardziej dominujące i to d nich reszta cech się sprowadza. Moja osobowość jest bardzo różna bo na przykład gdy jestem między ludźmi jestem całkowicie innym człowiekiem niż gdy jestem sama w pokoju. Nie nie udaje nikogo tylko po prostu mam dwie twarze jak wielu z nas i moja osobowość jest bardzo wybuchowa i czasem się dziwie jak to możliwe że tyle sprzecznych cech można było ze sobą połączyć.
Dlaczego taka jestem?
Kiedyś byłam zupełnie inną dziewczyną. Ale pewne wydarzenia i pewni ludzie doprowadzili do pewnych zmian w moim życiu. Nie zmieniłam się dla nich ale przez nich. Nie jestem już tak ufna bo wiem że to się nie opłaca gdy otwieramy przed człowiekiem duszę i serce a za to dostajemy po dupie. Zbyt wiele razy się przejechałam na ludziach a że wiem co dla mnie dobre to wprowadziłam pewne zmiany których wale nie żałuje bo zmiany są dobre tylko wtedy gdy nam one pasują.