poniedziałek, 28 marca 2016

Kontaktuj się ze mną


Macie do mnie jakie kol wiek pytania, życzenia prośby ?
Kontaktujcie się ze mną poprzez :


Instagram

niedziela, 27 marca 2016

3000 - Dziękuje

Witajcie
Wiecie co wybiło ? 3000 tysiące wyświetleń ! Dziękuje Wam z całego mojego serduszka, za tą piękną liczbę. Bo dzięki wam było to tylko możliwe. Ciesze się, że mam dla kogo pisać i ze to wszystko to nie tylko puste słowa, że dla kogo one coś znaczą. Dla nie których może być to mała liczba ale dla mnie jest wielka bo zakładając tego bloga nie spodziewałam się, że kto kol wiek będzie chciał go czytać. a tu proszę taka piękna niespodzianka. Jesteście cudowni.. naprawdę nie przesadzam Wiele osób pyta mnie czemu ciesze się z wyświetleń a nie z obserwacji. A to dla tego, że ludzie mogą zaobserwować a nie koniecznie czytać a wyświetlenia to żywy dowód na to, że czytacie mojego bloga :* I tylko to się dla mnie liczy. Z tej o to pięknej okazji przygotowałam dla was filmik życzę miłego oglądania! Kocham Was !





sobota, 26 marca 2016

Wesołych Świąt Wielkanocnych!

Witajcie.
Kochani dziś pragnę wam złożyć życzenia wielkanocne.  Więc życzę wam przede wszystkim rodzinnych ciepłych i pełnych miłości świata by przybyli Ci których nie widzicie na codzień oraz Ci za którymi tęsknicie. Życzę wam bogatego zajączka. Byście dostali wymarzone prezenty. Smacznej święconki.  By przez cały rok tego jedzonka wam nie zabrakło. No i oczywiście mokrego ładnego poniedziałku!  






czwartek, 24 marca 2016

Książę i księżniczka z bajki

Witajcie!
Pewnie większość was marzy o księciu z bajki czy chłopcy o księżniczce. Ja wybiorę przykład księcia. Macie swój wymarzony ideał i czekacie jak piękny książę z super charakterem was odwiedzi. Zakocha się na całe życie i wg będzie super.. Musze was rozczarować bajki to tylko bajki więc i książę nie istnieje. A poza tym wy nie jesteście księżniczkami więc z jakiej racji chcecie księcia no chyba coś tu się nie zgadza..

Nie szukaj kogoś kogo nie ma
Jeżeli robisz z siebie niewiadomo kogo to przecież wiadome że nikt nie zainteresuje się taką osobą. Nie szukaj cudownych ideałów bo takich nie ma. Każdy człowiek ma swoje wady i zalety i to jest normalne bo w końcu jest człowiekiem. Powinniśmy kochać ludzi za to jacy są a nie za to jacy my byśmy chcieli by byli. Miłość polega własnie na akceptowaniu tak samo zalet jak i wad więc jeżeli nie odpowiadają Ci wady partnera i nie potrafisz ich zaakceptować to najwyraźniej to niej miłość.Nie idealizuj swojego partnera bo sama się w końcu nim .rozczarujesz lepiej poznaj go dobrze zanim stwierdzisz, że to ten jedyny bo nie ranisz tylko go ale i siebie a chyba zależy Ci na swoim szczęściu. Nasze życie nie jest bajką bo nigdy nie wiemy jak się skończy dlatego spotkanie księcia jest zerowe. Dlatego zamiast szukać kogoś kogo nie ma poszukaj kogoś z krwi i kości. W mare miłego sympatycznego. Kogoś takiego kogo polubisz. 

Bez szukania nie znajdziesz 
Wiadomo nie szukaj na silę bo to nie ma sensu ale i też nie zamykaj oczu bo czasem prawdziwą miłość jest bliżej niż myślisz. Taka osoba może nie da ci złota i diamentów ale da Ci prawdziwą miłość, szczęście oraz opokę dzięki czemu będziesz czuła się bezpiecznie.To właśnie jest największy skarb jaki dostaniesz od losu. Pewnie już się pojawiły stwierdzenia że łatwiej mówić niż zrobić i tak zgodzę się z tym ale czy ktoś wam powiedział że nasze życie będzie proste? Z resztą chcieli byście takiego życia ? Przecież było by one nudne i monotonne za tem rusz trochę głową i pomyśl może w twoim otoczeniu jest taka osoba która Ci się podoba ale pamiętaj jeżeli ona nie będzie chciała Cię poznać nie zniechęcaj się a w końcu poznasz kogoś odpowiedniego dla ciebie. Kogoś z kim spędzisz resztę życia.


środa, 23 marca 2016

Wiosna czas na zmiany

Witajcie!
21 pierwszego marca czyli w poniedziałek zawitała do nas kalendarzowa wiosna. Kto się cieszy nabija wyświetlenia :) Nie no żartuje :) W końcu wyjdziecie z pod tych swoich kołderek i kocyków zmarzluchy i weżniecie się do roboty.  Z tego pięknego powodu zacząć możemy zmiany w swoim życiu oraz otoczeniu. Wiecie coraz bliżej do lata a założę się, że nie wszyscy wbiją się w strój kąpielowy z zeszłego roku :) Dziś chcę po marudzić troszkę o zmianach jakie możemy wcielić w życie z nadejściem wiosny.

Prace domowe
Odświeżenie wnętrza to dobra okazja by coś zmienić. Nie mówię tu o Bóg wie jakich remontach ale o drobnych zmianach które spowodują, że nasze mieszkanie czy pokój będzie wyglądał świeżo, radośnie no wiecie tak wiosennie. Zmiana firan czy zasłon, nowa narzuta na łózko czy jakaś ładna roślinka. Nie są czymś wielkim a dają już całkowicie inny efekt.Zrób to dla siebie byś czuł się lepiej w własnym kącie. By dodawało Ci to energii bo wiosną dzień jest dłuższy i więcej do zrobienia.

Twoja garderoba
Pora przejrzeć ciuszki. Pamiętajcie jeżeli macie sporo ubrań do wyrzucenia to oddajcie je tym którzy naprawdę tego potrzebują wy pozbędziecie się niepotrzebnych ciuchów a przy okazji pomożecie komuś. Może małe zakupy. Sama jestem kobietą i wiem, że od zakupów ciuchów głowa nie boli :) Nowe buty na wiosnę czy jakaś leciutka kurteczka to są rzeczy które na pewno będzie ci brakować 

Twój wygląd 
Poczuj się lepiej i zmień coś może zmiana fryzurki czy styl ubierania a może figura? treningi. tu masz szerokie pole do popisu wszystko zależy od ciebie! zaszalej trochę.Co ci szkodzi podciąć włosy. to tylko włosy. Odrosną a może akurat spodoba ci się nowa fryzura. Nie przekonasz się dopóki nie spróbujesz. Jeżeli chodzi o treningi jest ich pełno w internecie spokojnie coś wybierzesz dla siebie a aktywność fizyczna zawsze się przyda bo nie robisz tego tylko dla wyglądu ale też dla zdrowia! Kolory ! to jest to! lakiery do paznokci czy kolory szminek zmień na bardziej wiosenne i żywe nie przygnębiaj siebie i ludzi którzy cię otaczają szarością.

Może nowe zajęcie
Jeżeli nie masz jeszcze żadnego to najwyższy czas by je znaleźć I oddaj mu się całkowicie. będziesz sam/sama z siebie zadowolona/zadowolony że coś tej wiosny osiągniesz!

Zmiany są dobre bynajmniej takie które wam odpowiadają  i wy je organizujecie! Dadzą wam mnóstwo pozytywnej energii oraz porządnego kopa do życia




poniedziałek, 21 marca 2016

Tag: 50 faktów o mnie

Witajcie
Dziś przychodzę do was z tagiem.
O 50 faktach o mnie. O których wiecie a o niektórych nie wiec do dzieła :)

1.Na trzecie imię czyli imię z bierzmowania mam Maria.

2.Mam 3 rodzeństwa.
3.Lubie ziemniaki z maślanką.  Te wykwintne danie mogę jeść cały czas :)
4.Moim ulubionym serialem z podstawówki byli "zbuntowani"
5.dwa razy wypadł mi ząb 1. I co najdziwniejsze dorosła.
6.Urodziłam się w windzie.
7.Od czwartej klasy noszę okulary.
8.Mam dwie chrzestne.
9.liczba 3 to moja ulubiona.
10.Nie Lubie kolorowych skarpetek.
11.Miałam dwa razy rękę w gipsie.
12.kocham herbatę.  Owocowa zwykła Po prostu każdą.
13.Lubie kolor szary.
14.Jestem bezczelna.
15.Od pierwszej klasy gimnazjum nie mam naturalnych włosów.
16. Mam jeden tatuaż.
17.Gram w sims 4.
18.Za 6 miesięcy będę mieć 19 lat.
19.Mam wygolony tył włosów.
20.W wieku 6 lat gdy jedynka odrosła mi już jako ząb stały wypadła mi jeszcze raz i znów odrosła ..
21.Przez ładnych siedem lat tańczyłam w paru zespołach tanecznych.
22.Chciałam zostać architektem wnętrz. 
23.Moim ulubionym zespołem z dzieciństwa był zespół RBD.
24.Mam kontuzje kolana już prawie dwa lata.
25.Nie lubię frytek z Mc, wole sama zrobić w domu.
26.Nigdy nie oglądałam Titanica chodź wiem o co kaman.
27.Od dzieciństwa do tej pory zbieram lalki porcelanowe.
28.Między mną a młodszym bratem jest 3 lata różnicy tak jak miedzy moim starszym rodzeństwem
29.Nie przepadam za rodziną od strony mamy ..
30.Często występowałam publicznie a dalej mam ogromną tremę.
31.Zostanę ciocią po raz 6
32.Lubie grać w karty.
33.Nigdy nie byłam za granicą.
34.Nie pije alkoholu chyba, że jest jakaś okazja.
35.Nigdy nie nosiłam aparatu na zębach.
36.Lubie czytać książki ale teraz jakoś nie mam na nie czasu.
37.Nie ufam ludziom i na dzień dzisiejszy mam znajomych a nie przyjaciół.
38.Kiedyś zazdrościłam ludziom, że maja tyle kasy a teraz wiem, że ja mam kochającą rodzinę a to jest cenniejsze.
39.Kocham rocka a kiedyś było to ostatnie czego bym chciała słuchać.
40.Lubie blogować :) Ciężko było się domyśleć nie ? 
41.Wieczorami mam rozkminy życiowe.
42.Lubie wieczorne spacery.
43.Inspiruje się dzięki niektórym vlogerką na yt.
44.Przeważnie nie pijam kawy jedynie gościnnie.
45.Uwielbiam horrory. Już chyba wszystkie z lepszych obejrzałam. 
46.Kiedyś grałam  na flecie.. to był krótki romans.
47.Uwielbiam kanapki z serem sałatą i pomidorem.
48.Kalafior mogę jeść pod każdą postacią
49.Ważę 55 kg w sumie chyba nawet mniej.
50.Mama 165 cm wzrostu.





wtorek, 15 marca 2016

wczoraj, dziś i jutro

Witajcie!
Co to się dzieje, że drugi dzień z rzędu skrobie znowu dla was post.. Sama z siebie jestem dumna że znów zaczęłam w miarę dodawać posty. Jestem w trakcie "projektu" dla was. Mam już pewny zarys ale muszę sobie to dokładnie przemyśleć bo to wymaga organizacji czasu a ja nadal sobie nie mogę z tym poradzić.. Jakoś nawet jak się zorganizuje jest milion ważniejszych spraw. Ale chcę być lepszym człowiekiem i walczę nad tą moją wadą i mam nadzieje, że w końcu ja nad nią przejmę kontrolę. 

wczoraj ..
Jestem u siostry.. w końcu się zmobilizowałam by przyjechać do niej na noc i spędzić z nią trochę czasu. Ciesze się, że ją mam. Wiele dzięki niej mogę zawdzięczać bo to ona do wielu ważnych decyzji w moim życiu mnie przekonała.  Za co dziękuję jej z całego serca bo teraz by nie było by mnie gdzie jestem.. Tak mi się teraz przypomniało, że jak byłam mniejsza i Niola jeszcze z nami mieszkała zapytałam się jej czy jak będzie starą babcią to czy będę mogła do niej mówić po imieniu... Boże jakie to było głupie. Jednak dzieci mają małe móżdżki hi hi. Nie wiem co ja sobie w tedy myślałam.. ale między nami jest spora różnica wieku bo aż 12 lat ale mimo to bardzo dobrze się dogadujemy i w sumie żyjemy jak najlepsze przyjaciółki. Często zastanawiam się czy jestem dobrą siostrą, córka, narzeczoną.. mam takie jazdy, że nie jestem zbyt dobra.. że jest coś co muszę poprawić.. nienawidzę tych dni kiedy tak mam. Obwiniam siebie wtedy za wszystko a tak być nie powinno i nie bierzcie przykładu ze mnie.. Po dodaniu wczorajszej notki i przeczytaniu jej Łukaszowi bo zawsze mu czytam dodany post.. popłakałam się.. pierwszy raz od 5 miesięcy jak nie mieszkam z rodzicami.. w końcu musiałam pęknąć a to wszystko przez to że wiem jak oni się martwią i wtedy i ja się martwię.. Wyprowadzka z domu wcale nie jest taka prosta..

Dziś ..

Wybieramy się z siostrą na miasto, małe zakupy zawsze poprawią humor. Chyba coś źle spałam bo w lewym boku pleców coś mnie boli.. mówi się że jak człowieka coś boli to znaczy że żyje.. ja chyba nie czuje nawet tego że żyje. Ostatnio było tyle problemów i zmartwień że nie wiem jak to jest tak normalnie być szczęśliwym.. tak Po prostu bez niczego.. co to jest za życie?  Trzeba w końcu coś z tym zmienić żeby tę życie przeżyć jak najlepiej. Chyba znowu zacznę ćwiczyć.. tylko moja mobilizacja zanika po 2 miesiącach i za każdym razem łudzę się ze będzie inaczej..

Jutro..

Jak będzie jutro tego nikt nie wie. Ale trzeba pamiętać że to co stanie się jutro, za tydzień cy miesiąc zależy tylko od nas bo nasze życie jest w naszych rękach. 







niedziela, 13 marca 2016

Rodzice - Kocham Was!

Witajcie !
Dziś taki luźniejszy wpis.. dawno takich nie było.. A dziś mam akurat taką potrzebę by się trochę pożalić do was. Siedzę z kubkiem cieplutkiej herbaty pod kocem bo nie dawno wróciliśmy do domu z Łukaszem. Byliśmy u moich rodziców świętować mamy imieniny. Ostatni tydzień spędziłam praktycznie z rodzicami.. tyle się działo. Po prostu musiałam przy nich być by ich  wspierać.. wróciły wspomnienia.. i ta świadomość że w domu najlepiej. To jednak prawda. Co jak co ale tam czuje się najbezpieczniej.
 Mozę to głupie ale ostatnio przyjzalam się moim rodzicom bardzo uważnie.. tata zawsze powtarza, że jestem jego małą córeczką.. A ile on musiał dla tej córeczki nie spać po nocach bym miała wszystko. Założę się, że połowa siwych włosów taty jest z mojej winy.. córeczka tatusia ale rozrabiaka również.. Pamiętam jak zawsze mówił na mnie i mojego młodszego brata " wy moje chrabąszcze " w tedy tego nie lubiłam a teraz za tym tęsknię. Jego przemęczone oczy od pracy - bo jest kierowca tira. Zestrzepione nerwy przez ostatnie wydarzenia.. Mama ręce zniszczone bo poszła do pracy by było nam wszystkim lżej.. smutek w oczach przez nasze potyczki.. Dopiero teraz gdy jestem już na swoim zrozumiałam jak wiele dla mnie robili i mimo to, że czasem krzyczeli to i tak zawsze ich kochałam i tak bardzo żałuję niektórych słów kierowanych do nich. Każdy w swoim życiu ma taki moment, że uświadamia sobie jak wiele rodzice dla niego robili i nadal robią.. dla mnie właśnie taki moment nadszedł.. Normalnie łzy same cisną się do oczu gdy pomyślę ze kiedyś mi ich zabraknie, że już nie usłyszę " Kasia pomyj naczynia! " takie głupie drobnostki dopiero teraz gdy je wszystkie złożymy razem stają się czymś ważnym a nawet najważniejszym.  Jestem szczęściara, że wychowywałam się w pełnej rodzinie, że wiem jak to mieć rodziców. Teraz jest moja kolej.. teraz ja muszę im pomóc oni przez tyle lat byli przy mnie mimo moich wybryki nie odwrócili się ode mnie więc ja też tego nie mogę zrobić. Chce by byli ze mnie dumni chociaż mówią, że i tak są.  Chce starać się do samego końca by tata wiedział, że pamiętam jego słowa, że muszę być nie zależna. A przede wszystkim chce być wiedzieli że ich mocno kocham i wiem jak oni mnie kochają.. 

Na takie żale mnie dziś wzięło no ale nic nie poradzę.. pamiętajcie rodzina zawsze na pierwszym miejscu bo nie wiadomo ile nam czasu z nią zostało wiec lepiej łapać każdą chwilę razem.






wtorek, 8 marca 2016

Jak radzić sobie hejtami

Witajcie!
Na prośbę mojej czytelniczki poruszam ten temat bo zauważyłam, że teraz w tych czasach ludzie są bardzo wrażliwi na opinie innych, przejmują się, co doprowadza do depresji a nawet samobójstwa.. Niestety taka jest szara rzeczywistość. Każdy inaczej radzi sobie z takiego typu sprawami ale warto pamiętać, że nie można zamykać się w sobie bo to pogorszy sytuacje, waszą psychikę a nawet zdrowie.


Powinieneś wiedzieć ile sam jesteś wart!

Nie daj sobie wmówić, że jesteś nikim, osobą bez żadnych wartości, że do niczego się nie nadajesz czy że jesteś brzydki! Każdy człowiek ma swoje wartości i każdy jest inny ale piękny na swój sposób. Wypisz na malutkich kartkach cechy które Ci się w tobie podobają, z których jesteś dumny i przywieś sobie nad łóżkiem. Kiedy będziesz się budzić od razu fala komplementów o samym sobie spłynie na ciebie. Nie zdejmuj ich do póki sobie nie uświadomisz, że jesteś wiele wart, więcej niż miliony. Zapytaj się swojej mamy powie Ci to samo! Tak samo możesz zrobić ze swoimi wadami chodź ja uważam, że nie mamy wad tylko male niedoskonałości które trzeba ulepszyć. Wypisz sobie wszystkie te nie doskonałości i spróbuj coś z nimi zrobić by je ulepszyć byś czuł się sam ze sobą dobrze. Bo tylko ty spędzisz ze sobą całe życie i to sobie masz się podobać a nie innym.


Porozmawiaj z kimś!

Każdy ma w swoim gronie osobę której może powiedzieć wszystko a czasem bywa że łatwiej wyżalić się osobie której wogule się nie zna. Nie zamykaj się ze swoim problemem. Poradź się kogoś może akurat z tą osobą znajdziecie wspólnie rozwiązanie z sytuacji. W takich sytuacjach najczęściej samotność prowadzi do gorszych problemów.


Znajdź sposób by odreagować

Krzycz ! śmiej się.. wszystko .. rób to co Ci pomaga. To Ci pomoże, oczyścić się.. wyluzować. Nie sieć na dupie bo to ci w niczym nie pomoże. Walcz, życie to pasmo walk i wojen a ty jesteś po to by je wygrać!


Moja historia

Nie dziwcie się ja nie zawsze miałam kolorowo a nawet teraz tak nie jest. Od najmniejszych lat od przedszkola miałam że tak powiem przesrane.. wiadomo miałam tam swoje koleżanki, swoją grupkę ale gdyby nie moja silna wola i wola walki już dawno bym się poddała. Dlatego wiem co pisze bo sama to przeżyłam. Mam problemy z cerą od małego. wystarczyło lekkie zadrapanie i już robiła się wielka krosta i to na twarzy. To nie jest miłe dla dziecka 8 letniego jak dzieciaki się śmieją że mam jakąś zarazę.. no ale niestety tak było. Później co bym nie zrobiła to mnie krytykowano. Nawet nauczyciele. Czasy podstawówki były najgorsze w całym moim życiu w gimnazjum też zdarzały się jakieś incydenty ale wtedy już wiedziałam, że muszę  z tym walczyć .. i wywalczyłam. Jestem tu teraz z wami. Mam swojego bloga i to bardzo osobistego. nie przejmuje się już hejtami i opinią innych bo wszystko co robię to robię dla siebie a nie dla innych. a pamiętajcie że innym zawsze coś będzie nie pasowało im nigdy nie dogodzimy a sobie zawsze możemy :)


PS: Jeżeli nie macie do kogo się zwrócić z takimi problemami pamiętajcie że zawsze możecie napisać do mnie.







niedziela, 6 marca 2016

Gdzie jest sprawiedliwość ?!!

Witajcie!
wiecie co zaczynam się zastanawiać co dzieje się w tej Polsce... Czy tu wo gule można czuć się bezpiecznie, czy jak wyjdziemy do sklepu czy jeszcze wrócimy do domu, czy jeszcze zobaczymy naszych bliskich. Takiego postu jeszcze nie było ale to się zmieni ostatnie wydarzenia w moim życiu zmieniło wszystko o 180 stopni i wcale nie przesadzam. chodź nie mogę wam napisać wszystkiego to opisze ten temat najlepiej jak mogę więc zacznę od początku


Co się dzieje z Polską?

W radiu ostatnio tyle się nasłuchałam, że jest tyle morderstw, że własny wnuczek zamordował babcie, że jest mafia, dilerzy narkotyków, rozumiem takie rzeczy powinny być nagłaśniane ale w  większości są zamiatane pod dywan! A co ma największy rozgłos? Domniemany zamach na prezydenta. Bo mu koło pękło.. Boże widzisz to i nie grzmisz.. Zamknęli odcinek drogi i co szukają zamachowcy w krzakach? Wielkie ekspertyzy znawców przecież to odrazu widać czy koło samo pęka czy coś mu w tym pomogło. Ludzie nie mają co do gara włożyć a od państwa pomocy nie dostaną czy są w stanie zagrożenia i żadnej ochrony ze strony policji a taki złoczyńca milion policjantów wokoło czy prezydent bo mu koło pękło.. To jaka jest sprawiedliwość? 


Do czego dążę ? 

Mianowicie pewna szkoła z internatem w Elblągu promuje się jako szkoła z rygorem, szkoła bezpieczna, zorganizowana.. No ładna reklama ale to tylko reklama bo tak naprawdę jest to jedna wielka patologia. Jak to jest możliwe, że chłopacy po 22 lata skaczą do 15 latków biją ich, znęcają się, demoralizują, nakłaniają do zażywania używek i zimni się nic nie robi ? Oni są beż winy? Nie nieskazitelni? Mało tego W tym internacie większość nauczycieli czy tam opiekunów to kobiety i to młode na cały internat na ponad 50 chłopaków jest jeden facet ! Wielki komendant .. brak mi słów. W tym internacie nauczyciele są zastraszani przez uczniów.. Czy wy to rozumiecie? Bo ja pojąć tego nie mogę. Mało tego internat pomimo wielu skarg rodziców i ich interwencji nic z tym nie robi. To powiedzcie mi jak można oddać tam dziecko czy oni ci opiekunowie by powierzyli tam swoje dzieci ? Pewnie nie .. Sami opiekunowie mówią, że w szkole są narkotyki, że je uczniowie rozprowadzają to gdzie do cholery jest policja??? Najlepsze jest to, że przynoszą to normalnie w pleckach. Żadnej rewizji nie maja to więc wniesienie broni na teren internatu i pozabijanie wszystkich jest dozwolone? Pomimo wielu skarg a nawet uprzedzania że zgłosi się to na policje jest coraz hożej. Potrafią posunąć się do tego, że nasyłają swoich starszych koleżków i straszą rodziców, grożą bronią? Nie wiem czy to mafia czy ktoś może gorszy ale wiem, że ta szkoła na pewno zostanie zamknięta.. Zrozumcie to, że mają nawet adresy do członków rodziny. skąd ?  straszą pistoletem, Biją pałami grożą że spalą samochód jeżeli sprawa nie ucichnie. A za co to wszystko? Za to że rodzić broni swojego dziecka że nie pozwoli by go pozniżali i znęcali się nad nim. Nie wiem czy to chodzi tylko o to że boją się że zostaną wyrzuceni ze szkoły czy boją się że wyda się to o narkotykach. Nie wiem naprawdę co nimi kieruje ale wiem że nie udało im się zastraszyć. W poniedziałek zostanie zgłoszone to do prokuratury oraz do oświaty bo taka szkoła nie powinna w ogóle  istnieć. Czy to jest normalne że uczniowie chodzą ze scyzorykami? że opiekunowie podkulają się potulnie przed nimi i udają ze nie ma problemu? A najlepsza jest reakcja policji cytuje " myśli pan że dostanie ochronę?" Za przeproszeniem no kurwa mać to po jaką cholerę jest ta policja? Widać że w tym kraju ręka rękę myje! i taka jest prawda! Dalej chcesz tu mieszkać? Dalej bez problemu wyślesz dziecko do szkoły? Zrozumcie oni są tam zastraszani!! Nie powiedzą wam wszystkiego.. albo i wcale.. Uważajcie naprawdę bo nikomu nie życzę tego.. Teraz tylko postraszyli a następnym razem wezmą wywiozą do lasu ? Nigdy nie myślałam, że w moim bliskim otoczeniu coś takiego będzie miało miejsce, że to tylko takie rzeczy zdarzają się w filmach.. Nie boje się o tym mówić głośno i wy też się nie bójcie bo strach was zniszczy, sparaliżuje i co będziecie do sklepu chodzić z nożem w razie jak by ktoś was zaatakował? Pisze akurat o Elblągu ale jestem pewna, że to dzieje się w wielu szkołach na terenie Polski.
Ale nikt nigdy nie był na tyle odważny by to rozgłosić a ja to właśnie zrobię bo jeżeli chcecie czuć się bezpiecznie  to trzeba coś w końcu z tym coś zrobić bo wysyłacie dzieci do takich szkół bez wiedzy co tam się naprawdę dzieje. Na co policja czeka? Aż kogoś zamordują wtedy wszyscy się obudzą i będą o tym mówić? Chyba lepiej zareagować teraz do puki nikomu jeszcze większa krzywda się nie stało chociaż moim zdaniem życie w strachu to najgorsze co może być .


Parę słów do tych Wielkich panów którzy maja skończone 18 lat a gimnazjum jeszcze nie skończone.

Zajmijcie się sobą bo gdybyście wy nie robili problemów nikt by wam ich nie robił. Myślicie że jak postraszycie pała i pistoletem to każdy będzie srał w gacie? Trafiliście na ludzi którzy się nie boją i walczą ! A za znęcanie się fizyczne i psychiczne nad nieletnim i nakłanianie go do używek oraz straszenie rodziców i pobicie oraz podszywanie się za policje jest karalne i możne jak posiedzicie z 5 lat to dostaniecie w więzieniu lekcje życia i typki z wioski wam już nie pomogą  i za żadne skarby szkoły nie skończycie. Nie umiecie dodać 2 do 2 a bawicie się bronią? wiecie chociaż gdzie jest spust? Pewnie instrukcja obsługi była potrzebna. Pozdrawiam was bardzo serdecznie i życzę udanych wakacji w szkole życia!!!! 






piątek, 4 marca 2016

Ulubieńcy lutego

Witajcie
Już dawno nie było ulubieńców miesiąca więc teraz trzeba to naprawić. Od dziś obiecuje regularnie wstawiać posty z ulubieńcami co miesiąc! Amen 

Film:Odzyskać córkę 
Film. oparty na książce Marthy Tod Dudman. Opowiada historie nastolatki wchodzącej w okres buntu. Jej matka z przerażeniem patrzy na zmiany zachodzące u córki. Uczucie gniewu i nienawiści wobec samej siebie doprowadzają do zmian, które powoli stają się czymś więcej niż typowy bunt. Zaczyna się od narkotyków i dziwnego towarzystwa ..


Jakiś rok temu miałam na tego wykonawce taką fazę, że mogłam go słuchać w koło. Dalej podobają mi się jego piosenki a co lepsze teksty bo mają one jakiś sens a to mało kiedy się zdaża.

Książka: Karolina XL
Jeżeli dobrze pamiętam tą ksiązke czytałam w piątej klasie podstawówki i do tej pory pamiętam jej treść tak to jest z dobrymi książkami a szczególnie tej autorki. Jej książki opowiadają jak się okazuje nie prostych problemach nastolatek. Warto serdecznie polecam!


Jedzenie: Budyń na zimno. Łatwe szybkie i smaczne co tu więcej pisać potrzebujecie tylko zimne mleko i budyń. Ja szczególnie lubię niemiecki nie pamiętam nazwy ale polski czy niemiecki to bez różnicy :)


Kosmetyki: cień do brwi z Avonu. Szczerze mogę powiedzieć, że jest to jeden z lepszych produktów z tej firmy, mam go ponad rok i brak zastrzeżeń